27 czerwca 2018

Powrót do pisania bloga i zmiana platformy

Jak ten czas szybko biegnie. Na chwilę znudziło mi się pisanie bloga, a jak popatrzę na daty wpisów już ponad rok czasu minął. Dlaczego mi się znudziło? Jak zwykle powodów jest wiele, więc właściwie to ciężko powiedzieć. W sumie to chyba głównie dlatego, że obiecałem dokończyć kurs stm32f103 na HAL z Cube (https://forbot.pl/blog/kurs-stm32-f1-migracja-na-hal-wstep-spis-tresci-id23580) i w efekcie ten mikrokontroler obrzydł mi już całkiem. Nie dlatego, że to zły układ - może trochę dlatego że nie przepadam za bibliotekami, ale na pewno dlatego że to już drugi kurs (poprzedni wykorzystywał StdPeriph). Więc po dwóch kursach oraz początku bloga mogę chyba już mieć stm32f103 serdecznie dosyć.
Postanowiłem więc wrócić do pomysłu pisania programów z minimalną liczbą bibliotek, ale tym razem na trochę innym mikrokontrolerze. Mój wybór padł na stm32f429 oraz płytkę ewaluacyjną discovery: https://www.st.com/en/evaluation-tools/32f429idiscovery.html


Dlaczego akurat ta płytka? Po pierwsze zadecydowała cena - jest bardzo przyzwoita w porównaniu z nowszymi stm32f7xx. Poza tym na płytce znajdziemy peryferia, które niełatwo podłączyć samemu: ekran LCD oraz pamięć SDRAM. Dostępny jest również interfejs USB - więc zabawa płytką może dostarczyć sporo emocji w porównaniu z innymi produktami w większości oferującymi bardziej standardowe interfejsy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz